24 marca 2024 roku zakończył się 22. Tydzień Kina Hiszpańskiego. Po raz kolejny uruchomiliśmy ankietę pofestiwalową, w której widzowie z całej Polski wybierali najlepsze filmy 22. edycji przeglądu. Wzięło w niej udział 265 osób.
Oto pełne wyniki głosowania:
Spośród filmów pokazywanych we wszystkich festiwalowych miastach największą popularność zdobył Film otwarcia, Życie na talerzu, który jako swój ulubiony wybrało aż 52% osób!
Tak publiczność pisała o filmie w ankiecie:
Film „Życie na talerzu” był bardzo zabawny, lekki, ciepły, wzruszający, piękne ujęcia, jedzenie, klimat. Mega humor, na zadnym się tak nie uśmiałam jak na tym filmie własnie, dlatego to mój top numer 1!
Wzruszający i trudny temat przedstawiony w zabawny sposób, poruszył, ale nie zasmucił. No i z kina wyszłam głodna, z ochotą na krem a jeżowców 😉
Cudowny! Gastronomiczny i życiowy. Radośnie ciepły i z happy endem. Po seansie wyszłam z nową energią.
Tuż za nim uplasował się film zamknięcia, Cytrynowy chleb z makiem, zdobywając ponad 25% głosów.
Wzruszająca historia, prawdziwe emocje, pięknie opowiedziana.
Cytrynowy chleb z makiem dlatego, że porusza do głębi, dotknął największych moich strachów.
Cudowna historia, przepięknie zagrane emocje… Cała sala kinowa reagowała śmiechem, siorbaniem nosa 😉 albo ciszą… Poza tym porusza bardzo ważne tematy, nie da się wyjść z kina i pozostać obojętnym po jego obejrzeniu. 10/10
Trzecie miejsce na podium zdobyła komedia Drobna przysługa z wynikiem prawie 23% głosów.
„Drobna przysługa” bardzo mnie rozbawiła, taka trochę absurdalna ale uśmiałam się do łez.
„Drobna przysługa” za szalone tempo zwrotów akcji i duży uśmiech przy wyjściu z kina,
Szalone, śmieszne komedie i filmy, w których można odczuć więź i wymianę doświadczeń między bohaterami.
Spośród filmów pokazywanych wyłącznie w Warszawie, Krakowie i Wrocławiu, publiczność najlepiej oceniła Chinki (12% głosów).
„Chinki” wbiły mnie w fotel pokazując świat, do którego nie miałam nigdy okazji zajrzeć. Film był bardzo naturalny, przekonujący, prosty, ale angażujący. Niektóre sceny były emocjonalnie ciężkie, ale tym bardziej film dzięki nim zyskał.
Porusza i autentycznie pokazuje trudne wątki wielokulturowości i współczesnych trudności psychospołecznych – tolerancja, integracja, presja społeczna vs. własna tożsamość i jej poszukiwanie, własne wartości i wystawianie ich na ocenę otoczenia, kształtowanie kolejnych jeszcze nieuprzedzonych pokoleń i to jak najmłodsi w pewnym momencie również chcąc nie chcąc podlegają presji otoczenia. Tematyzuje szeroką paletę trudnych relacji społecznych.
W Chinkach fenomenalne dzieci grające swoje role. Tak jakby nie grały tylko były podglądane w swoim prawdziwym życiu . Brawo!!!! (…) Bardzo solidnie ale bez ckliwości przedstawiony los rodziny . Pośmiałam się przy rozmowie dziewczynek o ich oczach i popłakałam czasami ze wzruszenia. Dla mnie nr 1 tego festiwalu.
Dziękujemy wszystkim osobom, które wzięły udział w ankiecie! Dzięki Wam wiemy, jakie kino oglądacie najchętniej i jakich produkcji nie powinno zabraknąć w przyszłorocznym programie!